Info
Ten blog rowerowy prowadzi drBike z miasteczka Wrocław.
Mam przejechane 63295.11 kilometrów w tym 0.00 w terenie.
Jeżdżę z prędkością średnią 12.99 km/h i się wcale nie chwalę.Suma podjazdów to 46403 metrów.
Więcej o mnie.
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2024, Wrzesień11 - 0
- 2024, Sierpień13 - 0
- 2024, Lipiec2 - 0
- 2024, Czerwiec5 - 0
- 2024, Maj7 - 0
- 2024, Kwiecień4 - 0
- 2024, Marzec6 - 0
- 2024, Luty6 - 0
- 2024, Styczeń12 - 0
- 2023, Grudzień11 - 0
- 2023, Listopad3 - 0
- 2023, Październik7 - 0
- 2023, Wrzesień6 - 0
- 2023, Sierpień14 - 0
- 2023, Lipiec12 - 0
- 2023, Czerwiec8 - 0
- 2023, Maj11 - 0
- 2023, Kwiecień9 - 0
- 2023, Marzec22 - 0
- 2023, Luty13 - 0
- 2023, Styczeń14 - 0
- 2022, Grudzień10 - 0
- 2022, Listopad10 - 0
- 2022, Październik14 - 0
- 2022, Wrzesień16 - 0
- 2022, Sierpień11 - 0
- 2022, Czerwiec3 - 0
- 2022, Maj2 - 0
- 2022, Kwiecień1 - 0
- 2021, Listopad1 - 0
- 2021, Październik2 - 0
- 2021, Wrzesień2 - 0
- 2021, Sierpień1 - 0
- 2021, Lipiec2 - 0
- 2021, Czerwiec3 - 0
- 2021, Maj4 - 0
- 2020, Wrzesień4 - 0
- 2020, Sierpień2 - 0
- 2020, Lipiec2 - 0
- 2020, Czerwiec4 - 0
- 2020, Maj2 - 0
- 2019, Wrzesień3 - 0
- 2019, Sierpień5 - 0
- 2019, Lipiec4 - 0
- 2019, Czerwiec11 - 0
- 2019, Maj7 - 1
- 2019, Kwiecień3 - 0
- 2019, Luty6 - 0
- 2018, Listopad2 - 0
- 2018, Październik2 - 0
- 2018, Wrzesień7 - 0
- 2018, Sierpień1 - 0
- 2018, Lipiec4 - 0
- 2018, Maj6 - 1
- 2018, Kwiecień4 - 0
- 2017, Marzec1 - 0
- 2017, Styczeń2 - 0
- 2016, Grudzień4 - 0
- 2016, Listopad4 - 0
- 2016, Październik9 - 0
- 2016, Wrzesień15 - 0
- 2016, Sierpień11 - 1
- 2016, Lipiec9 - 0
- 2016, Czerwiec19 - 0
- 2016, Maj23 - 0
- 2016, Kwiecień13 - 0
- 2016, Marzec15 - 0
- 2016, Luty9 - 0
- 2016, Styczeń18 - 0
- 2015, Grudzień16 - 0
- 2015, Listopad20 - 0
- 2015, Październik26 - 0
- 2015, Wrzesień24 - 0
- 2015, Sierpień30 - 0
- 2015, Lipiec26 - 0
- 2015, Czerwiec30 - 0
- 2015, Maj25 - 0
- 2015, Kwiecień8 - 0
- 2015, Marzec21 - 0
- 2015, Luty14 - 0
- 2015, Styczeń17 - 0
- 2014, Grudzień9 - 0
- 2014, Listopad11 - 0
- 2014, Październik13 - 0
- 2014, Wrzesień12 - 0
- 2014, Sierpień20 - 0
- 2014, Lipiec27 - 0
- 2014, Czerwiec24 - 0
- 2014, Maj21 - 0
- 2014, Kwiecień18 - 0
- 2014, Marzec27 - 3
- 2014, Luty20 - 5
- 2014, Styczeń26 - 0
- 2013, Grudzień18 - 3
- 2013, Listopad7 - 1
- 2013, Październik17 - 0
- 2013, Wrzesień12 - 4
- 2013, Sierpień18 - 4
- 2013, Lipiec12 - 0
- 2013, Czerwiec12 - 4
- 2013, Maj5 - 0
- 2013, Kwiecień18 - 0
- 2013, Marzec16 - 0
- 2013, Luty19 - 0
- 2013, Styczeń21 - 4
- 2012, Grudzień19 - 7
- 2012, Listopad21 - 4
- 2012, Październik28 - 2
- 2012, Wrzesień12 - 3
- 2012, Sierpień25 - 3
- 2012, Lipiec15 - 8
- 2012, Czerwiec16 - 2
- 2012, Maj23 - 5
- 2012, Kwiecień18 - 4
- 2012, Marzec28 - 3
- 2012, Luty11 - 0
- 2012, Styczeń15 - 2
- 2011, Grudzień20 - 1
- 2011, Listopad22 - 8
- 2011, Październik15 - 0
- 2011, Wrzesień2 - 0
- 2011, Sierpień8 - 4
- 2011, Lipiec12 - 1
- 2011, Czerwiec16 - 2
- 2011, Maj20 - 2
- 2011, Kwiecień12 - 2
- 2011, Marzec19 - 0
- 2011, Luty20 - 0
- 2011, Styczeń19 - 4
- 2010, Grudzień19 - 4
- 2010, Listopad27 - 0
- 2010, Październik27 - 3
- 2010, Wrzesień21 - 0
- 2010, Sierpień23 - 1
- 2010, Lipiec22 - 0
- 2010, Czerwiec29 - 10
- 2010, Maj23 - 7
- 2010, Kwiecień25 - 0
- 2010, Marzec24 - 0
- 2010, Luty21 - 0
- 2010, Styczeń25 - 2
- 2009, Grudzień16 - 0
- 2009, Listopad18 - 0
- 2009, Październik23 - 1
- 2009, Wrzesień23 - 0
- 2009, Sierpień22 - 0
- 2009, Lipiec33 - 0
- 2009, Czerwiec26 - 1
- 2009, Maj23 - 0
- 2009, Kwiecień16 - 0
- 2009, Marzec23 - 0
- 2009, Luty17 - 0
- 2009, Styczeń18 - 0
- 2008, Grudzień11 - 0
- 2008, Listopad18 - 0
- 2008, Październik20 - 0
- 2008, Wrzesień25 - 0
- 2008, Sierpień23 - 0
- 2008, Lipiec25 - 0
- 2008, Czerwiec22 - 0
- 2008, Maj22 - 0
- 2008, Kwiecień24 - 0
- 2008, Marzec22 - 0
- 2008, Luty1 - 0
- 2008, Styczeń1 - 0
- DST 32.00km
- Czas 01:31
- VAVG 21.10km/h
- VMAX 37.41km/h
- Sprzęt Giant
- Aktywność Jazda na rowerze
Miały być Węgry
Środa, 13 stycznia 2010 · dodano: 13.01.2010 | Komentarze 2
Wstępnie miałem pojechać do Węgier :) niestety od Żórawiny do Węgier bardzo słabo odśnieżona więc zawróciłem. Tą samą drogą do domu ale i tak jak na takie warunki jeździło się bardzo przyjemnie.
Kategoria Giant
